Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 17:39, 06 Wrz 2010 Temat postu: Dubbing w POTO |
|
|
Jak może nie każdemu wiadomo, Uwe podkładał głos za Gerarda Butlera na niemieckojezycznej ścieżce dźwiękowej filmu "Phantom of the opera". Tak, Niemcy nawet musicale dubbują, ale to naród który podkłada własną ścieżkę dźwiękową nawet w filmach porno, więc można się już przestać dziwić
Jak kocham Blondyna, tak stwierdzam, że reżyserowi dubbingu chyba żyrandol na głowę zleciał, bo nie widzę innego wytłumaczenia dla faktu iż obywatel ów uznał, że Uwe jest idealnym kandydatem na głosowego zastępcę Gerarda.
A brzmi to i wygląda tak:
http://www.youtube.com/watch?v=EG0buAg3IQ0
Widzę Gerarda, słyszę Uwe i nijak nie chce mi się to w jedną postać zejść. Głos Blondyna pasuje do Gerarda jak... Jak... Jak koronkowa bielizna do Borcherta!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 17:53, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie tylko Tobie, droga Hexe, nijak nie pasuje głos Blondyna do postaci ciemnowłosego Gerarda. Czy mój tok rozumowania dobrze podąża? Do szwajcarskiej wersji POTO również Blondyn się podkładał?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 18:05, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
emerencja napisał: | Nie tylko Tobie, droga Hexe, nijak nie pasuje głos Blondyna do postaci ciemnowłosego Gerarda. Czy mój tok rozumowania dobrze podąża? Do szwajcarskiej wersji POTO również Blondyn się podkładał?  |
Z tego co wiem podkładał się tylko do tej niemieckiej, dystrybuowanej również w Austrii. Nie mam pojęcia, czy Szwajcarzy wzięli wersję zblondynioną, czy też zrobili własny dubbing.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 19:24, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem. Ale może uda mi się złapać w łapki szwajcarską płytkę, to sprawdzę własnousznie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 19:35, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
emerencja napisał: | Nie wiem. Ale może uda mi się złapać w łapki szwajcarską płytkę, to sprawdzę własnousznie. |
Sprawdziłam. Szwajcarzy swojego dubbingu nie mają. Dostępny u nich soundtrack to Upiór Zblondynowany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 19:37, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
O w mordę jeża! No to się chyba zsikam z radości, jak ją dopadnę w swoje łapki!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 19:32, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Głos Uwe nie dość, że nie pasuje do Gerarda, to jeszcze do jego gry. Kiedy Gerry ryczy, to Blondyn jest taki cichutki i spokojniutki, jakby był na lekach uspokajających...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LadyMakbet
Napoleon
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 20:05, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
O matko xD z całym szacunkiem, ale Niemcy nie powinni brać się za dubbingowanie musicali.. Uwe do Butlera kompletnie nie pasuje ..
To nie mogli sobie po prostu zrobić niemieckich napisów? xD Chociaż może byłyby za długie i się nie mieściły na ekranie XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 20:09, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
UpiórTeatru napisał: | Głos Uwe nie dość, że nie pasuje do Gerarda, to jeszcze do jego gry. Kiedy Gerry ryczy, to Blondyn jest taki cichutki i spokojniutki, jakby był na lekach uspokajających... |
Toż samo odnotowałam. Kiedy Uwe grał Upiora w Essen, był o wiele bardziej energiczny niż w tym dubbingu. A tu brzmi jakby mu walium zapodali, co dziko kontrastuje z energicznym, żywiołowym Gerardem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewka
Enjolras
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 20:30, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Niemcy wszystko dubbingują. WSZYSTKO.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 16:13, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nawet pornosy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 17:08, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czesi też wszystko dubbingują.
"Ja sem Netoperek"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 17:35, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To się zgadza, ale my tu w tym temacie tylko o jednym dubbingu rozprawujemy, mianowicie o tym Uwowym, do Upiora.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martunia21
Bestia
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 21:59, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
UpiórTeatru napisał: | Czesi też wszystko dubbingują.
"Ja sem Netoperek" |
A nie wszystko. Byłam z wycieczką klubu miłośników fantastyki na pierwszej części LOTR, były napisy. Tylko czeska część publiczności za nic nie mogła zrozumieć czemu te durne Polaczki padają ze śmiechu w niektórych momentach. Kilka napisów było naprawdę bajecznych.
M.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 17:41, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W weekend strzeliłam sobie małą sesję muzyczną w towarzystwie niemieckojęzycznych Upiorów w Operze i przy okazji pokusiłam się o porównanie, który z panów byłby najlepszym podkładaczem głosu dla Gerarda. Po dłuuugim namyśle doszłam do wniosku, że chyba najlepszą opcją byłby Hoffman, a na drugim miejscu Thomas Borchert.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|