Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Steve Barton

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna -> Przyjaciele i koledzy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 18:46, 15 Wrz 2010    Temat postu: Steve Barton

Skoro w tym kąciku przewinęło się już kilka osób grających z Uwe i nie tylko z Uwe, to przyszła mi to głowy pewna myśl. JAK TO MOŻLIWE, że swojego honorowego miejsca nie zajął w tym towarzystwie WIELKI STEVE BARTON??? Dlatego śpieszę nadrobić to niedopuszczalne niedopatrzenie.
UWAGA, UWAGA! Niniejszym kładę kamień węgielny pod wątek poświęcony tak niezwykłemu człowiekowi. Very Happy

Steve Barton.
Utalentowany artysta scen brytyjskich, amerykańskich, niemieckich, austriackich i szwajcarskich. Jego dossier artystyczne może niejednego aktora przyprawić o atak zazdrości.

Pierwszy Webberowski Raoul


Ale również (chyba bardziej) przecudny Upiorek


Bardzo futrzasty kocur Muscuncrap


I równie pięknie futrzasta Bestia


Zamieniająca się na końcu w przecudnej urody Księcia (szatyna!)


Demoniczny Sweeney Todd


Jezus


Hyde


A przede wszystkim niezapomniany, wampirzo zabójczy, potrafiący się również pięknie i demonicznie uśmiechać Hrabia von Krolock


A oto kilka próbek jego twórczości głosowej:

Cats
http://www.youtube.com/watch?v=aCpx7Jvt0Mc&feature=related

Tanz der Vampire
http://www.youtube.com/watch?v=gond7xAunek

Jeszcze raz Tanz der Vampire tym razem w wydaniu angielskim
http://www.youtube.com/watch?v=nOnS9uKESBk&feature=related

Willkommen
http://www.youtube.com/watch?v=q5-RSh-LFzY&feature=related

I dreamed a dream
http://www.youtube.com/watch?v=x0Uk07kGw5A&feature=related

Steve Barton chętnie przekazywał młodym adeptom tajniki aktorstwa
http://www.youtube.com/watch?v=E-WfnRpY_E8&feature=related

i pracował niemal do samego końca. Śmierć zabrała go nagle, w trakcie realizacji projektu "Jekyll&Hyde".
http://www.youtube.com/watch?v=9nxUI1_GRbA&feature=related

Nie zdążył zrealizować również innego zamierzenia, jakim był "Dzwonnik z Notre Dame". Niewiele zabrakło, a moglibyśmy zobaczyć go w roli Quasimoda.

Oto pełen wykaz ról Steve'a Bartona:
1967 - Hello Dolly jako Barnaby Tucker (USA)
1978 - Romeo and Juliet, jako Tybalt (Bern)
1978 - The Threepenny Opera, jako Mac Heath (Stadttheater, St. Gallen)
1978 - Godspell, jako Jesus (Bern)
1979 - Showboat, jako Steve Baker (Stadttheater, St. Gallen)
1979 - The Fantasticks, jako El Gallo (Bern)
1979 - Oklahoma! (Stadttheater, Bern)
1980 - On the town, jako Gabey (Stadttheater, Bern)
1981 - West Side Story (Bern)
1981 - Der Mann von La Mancha, jako Don Quijote (Bern)
1981 - Camelot, jako Lancelot (Badisches Staatstheater, Karlsruhe)
1981-82 - Jesus Christ Superstar, jako Jesus i Petrus (Theater des Westens, Berlin)
1982 - West Side Story, jako Riff (Theater das Westens, Berlin; Volksoper, Wiedeń)
1983 - Evita, jako Augustin Magaldi (Deutsches Theater, Munich; Wiedeń)
1983-84 - Cats, jako Munkustrap (Theater an der Wien, Wiedeń)
1985 - La Cage Aux Dolls, jako Zaza i Jean-Michel (Theatres des Westens, Berlin
1985 - Guys and Dolls, jako Sky Masterson (Theater des Westens, Berlin)
1986 - Company, jako Robert (Theater des Westens, Berlin)
1986 - Phantom of the Opera, jako Raoul (Her Majesty's Theatre, London)
1987-88 - Phantom of the Opera, jako Phantom, Raoul (Majestic Theatre, Broadway)
1989 - Phantom of the Opera, jako Raoul (Los Angeles)
1990 - Phantom of the Opera, jako Phantom (Majestic Theatre, Broadway)
1991 - Phantom of the Opera, jako Raoul (Los Angeles)
1991 - The Threepenny Opera, jako Mac Heath (USA)
1991-92 - The Anastasia Game, jako książę Paul (Merrimack Repertory Theatre, Lowell)
1992 - Six Wives, jako Henry VIII (York Theatre, Nowy Jork)
1993 - The Red Shoes, jako Boris Lermontov (Gershwin Theatre, Broadway)
1993 - The Hunchback of Notre Dame, jako Quasimodo (Westbeth Theatre, Nowy Jork)
1993 - The Man of La Mancha
1994 - Kiss Me Kate, jako Fred Graham, Petruchio (Goodspeed Opera House, East Haddam)
1996 - Mirette, jako Bellini (Norma Terris Theatre, Chester)
1996 - Let's do it!, jako Nick Cameron (Long Wharf Theatre)
1996 - Sweeney Todd, jako Benjamin Barker (Pittsburgh Public Theatre)
1996-97 - Die Schöne und das Biest, jako Biest (Raimund Theater, Wiedeń)
1997-99 - Tanz der Vampire, jako Graf von Krolock (Raimund Theater, Wiedeń

Steve Barton.
Szkoda, że nie ma Ciebie już wśród żywych. Ile jeszcze mógłbyś zrobić...

Powrót do góry
Zobacz profil autora
UpiórTeatru
Graf Taaffe


Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 18:57, 15 Wrz 2010    Temat postu:

I co ja mam napisać? Steve jest WIELKI. Jest, bo nadal żyje pamięć o nim. Jest wzorem dla wielu, jego role powalają autentycznością. Był geniuszem musicalu, odszedł tak nagle...
Steve, szkoda, że Cię nie ma z nami już...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Śro 19:17, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Ten biedny kot szczęścia do imienia nie ma. Munkustrap. Wszystkie dzieci powtarzają za mną: MUNKUSTRAP.

CATS to był pierwszy niemieckojęzyczny musical Steve'a, który wtedy nie znał jeszcze niemieckiego i uczył się roli na tzw. małpę, czyli fonetycznie. Bardzo szybko jednak opanował ten język do perfekcji, co słychać choćby na nagraniach z TdV.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 19:23, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Za Munkustrapa przepraszam. Zakuję go na pamięć.
A TdV do po prostu bajka w wykonaniu Steve'a... Podziwiam, że się tak nauczył. Nie czuć tego uczenia "na małpę" słuchając śpiewającego Munkustrapa. Uff, udało się...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martunia21
Bestia


Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Pią 20:04, 17 Wrz 2010    Temat postu:

O, jak na małpę, to praktycznie tego nie słychać. Z tym bywa różnie. Raz miałam wątpliwą przyjemność słuchać Strasznego Dworu na małpę w wykonaniu zespołu rosyjskojęzycznego (jest takie słowo???) i nie wytrzymałam ostatniego aktu. Cały czas należało słuchać z napięciem i dokonywać autotłumaczenia, bo bez tego za nic nie dało się zrozumieć co oni tam właśnie pieją. Nie to, że źle śpiewali, pod względem technicznym było poprawne, ale nie całkiem zdecydowali się w jakim języku. Nie wysiedziałam do końca. To była męczarnia, a słuchanie czegoś takiego ma być w teorii przyjemnością.
M.


Ostatnio zmieniony przez martunia21 dnia Pią 20:08, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Sob 14:08, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Właśnie fakt, że tak udanie Steve zaśpiewał rolę Munkustrapa metodą "na małpę", świadczy o jego talencie. Niewielu potrafi tak śpiewać nie znając języka, czy nie posiadając innych umiejętnośći, ktorych posiadanie dla kogoś, kto śpiewa, powinno być czymś normalnym. Zacytuję przykład Pavarottiego, który śpiewał trudne przecież arie operowe nie znając, nie umiejąc czytać nut. A Andrea Bocelli też uczył się śpiewać ze słuchu po tym jak w dziecięcych latach stracił wzrok. Z tego co mi wiadomo, nikt nie wymyślił nut pisanych Braille'm.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Sob 16:44, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Do wielu talentów Steve'a należy dodać również wybitny talent do nauki języków obcych, bo po tych Catsach, wykutych na małpę, niemiecki opanował w kosmicznym tempie, a wymowę miał iście modelową. Jego języczkowe HRRRRRR można wręcz puszczać uczącym się niemieckiego jako wzorzec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Sob 17:02, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Zazdroszczę... Sama bym tak chciała. Sad
A jeszcze lepiej chcialabym mieć takiego nauczyciela niemieckiego... Very Happy
Pomarzyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Czw 19:34, 11 Lis 2010    Temat postu:

Interesjący link, dotyczący Steve'a, jego żony i okoliczności jego śmierci.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Czw 18:04, 21 Lip 2011    Temat postu:

Dzisiaj mija dziesięć lat od śmierci Steve Bartona. Oj za szybko odszedł, za szybko...

http://www.youtube.com/watch?v=-D0zoXPUJnY

Człowiek, który na scenie czynił magię...

http://www.youtube.com/watch?v=x0Uk07kGw5A

...i który potrafił zaśpiewać absolutnie wszystko.


Ostatnio zmieniony przez EineHexe dnia Czw 18:07, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna -> Przyjaciele i koledzy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin