Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czarujący Maxim de Winter czyli "Rebecca"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna -> Na scenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Sob 21:06, 02 Paź 2010    Temat postu:

Dokładnie. Maksiu, powiedziałabym, że się nie przejmował za bardzo tym, że pochodził z wyższych sfer. Świadczy już o tym fakt, że ożenił się z Ich. Niejeden na jego miejscu zaproponowałby Ich zostanie jego kochanką, bo przecież nie wypadało, żeby szlachetnie urodzony pan żenił się ze służącą. A Ich w oczach pobratymców pani Van Hopper, nawet jako jej dama do towarzystwa, była postrzegana jako służąca, może trochę lepszej kategorii niż pokojówka. W oczach wielu znajomych Maksiu popełnił mezalians.
Widocznie trzymanie cygara jak robol z doków świadczyło o lekceważącym stosunku Maksia do pewnych rzeczy związanych z arystokratycznym stylem bycia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martunia21
Bestia


Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Nie 20:59, 03 Paź 2010    Temat postu:

Wiecie, tak sobie pomyślałam, że jednej rzeczy nie wyjaśniłam kiedyś przy okazji tej mojej ulubionej sceny książkowej z telefonem do pani de W. i mogło powstać maleńkie zamieszanie.
Bo ja to lubię nie ze względów humorystycznych. Tak naprawdę ta scena idealnie sumuje ideę książki. Ja za cholerę nie akceptowała siebie w roli pani de W., nawet jej do główki nie wpadło, żeby własną osobę obsadzić w miejscu Rebeki. A to naturalnie wpływało na sposób traktowania Jej przez otoczenie. Wiecie, coś jak 'zacznij lubić siebie, to inni też będą'. I tak przez 9/10 książki do wyznania Maksia.
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Pon 19:17, 04 Paź 2010    Temat postu:

Zastanawiałam się, czy w ogóle to wsadzić, czy nie. A może dam. Jest to wynik moich azjatyckich eksperymentów. Otóż znalazłam to cudo po wysłuchaniu świeżutkiego materiału, jakim była "Rebecca" w wydaniu japońskim z 2010 r.

http://www.youtube.com/watch?v=FZpZm0yA-2I&feature=related

I na to wygląda, że nie tylko Finowie mają ciągoty do kręconych włosów, szczególnie, jeżeli chodzi o "Ich".
Maksiu, nie powiem, całkiem, całkiem (jak na Japończyka). A co do Danny, to w pierwszej chwili podejrzewałam niejaką panią Zunko. Jednak po przeczytaniu listy płac własnoręcznie wyprowadziłam się z błędu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Pon 20:49, 04 Paź 2010    Temat postu:

Jestem wielką miłośniczką produkcji dalekowschodnich i za nagraniem Tohowej Rebeki rozglądam się od jakiegoś czasu, zakochawszy się bez pamięci w japońskiej Ich oraz Makśimie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 14:16, 06 Paź 2010    Temat postu:

Mam tylko nadzieję, że jak dopadniesz, to się podzielisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Śro 17:01, 06 Paź 2010    Temat postu:

No jasne. Nie będę taka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Czw 9:35, 07 Paź 2010    Temat postu:

Tylko pamiętaj, że japońskie "Rebeki" są 2: 2008 i 2010.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martunia21
Bestia


Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Pią 21:29, 08 Paź 2010    Temat postu:

Chyba go wolę w wersji nie całkiem blond, raczej blond wpadający w lekki brąz. Na razie przynajmniej i Kardynał się nie liczy. Musieli go dopasować do portretów, chyba. Jako Maxim mi pasuje.
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Pią 22:26, 08 Paź 2010    Temat postu:

Ciemny blond z tendencją do lekkiego wpadania w złocisty brąz, to jest zdaje się naturalny kolor włosów Uwe, aczkolwiek głowy za to nie dam Wink Nic dziwnego, że wygląda w nim najlepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Nie 17:56, 10 Paź 2010    Temat postu:

"Rebecca" wybiera się na podbój Wielkiej Brytanii i USA. W przyszłym roku przewidziana jest premiera na West Endzie, a za dwa lata na Broadwayu. Na tej stronie można posłuchać jednego utworu, ze sarego anglojęzycznego demo z 2003 niestety, a w przyszłości pojawią się tam również wiadomości i zdjęcia, jak sądzę.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez EineHexe dnia Nie 18:00, 10 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Pon 14:57, 11 Paź 2010    Temat postu:

A zapowiadali termin na 2010 r.! To nie tylko Polakom zdarzają się obsuwki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Pon 16:36, 11 Paź 2010    Temat postu:

No jak widać. Rebecca do West Endu i Broadwayu przymierza się od jakiegoś czasu, ale idzie to jak widać z oporami. Zresztą Broadway ma uczulenie na niemieckie musicale, po imponującej wtopie finansowej, znanej jako Dance of the Vampires. Kwiaty i podziękowania można słać Michaelowi C.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Pią 19:38, 29 Paź 2010    Temat postu:

Składak scen z "Rebeki", który wystąpił, jak widać w telewizji ORF.

http://www.youtube.com/watch?v=6om7shFnNy0&feature=grec_index

Wejście pani Danvers w finale pierwszego aktu jest potężne i ciarogenne. A Maksiowi w "Kein Lacheln" uroczo wzburzyła się grzywka.



http://www.youtube.com/watch?v=sINRte94xPA&feature=related

I z koncertu na Rathausplatz. Zasmarkany Maxim, z czerwonymi oczkami jak szparki, usiłuje śpiewać wyraźnie, co mu wychodzi bardzo średnio, a potem sprzedaje bakcyle swojej młodej żonie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Pią 19:59, 29 Paź 2010    Temat postu:

EineHexe napisał:

Wejście pani Danvers w finale pierwszego aktu jest potężne i ciarogenne. A Maksiowi w "Kein Lacheln" uroczo wzburzyła się grzywka.


I przez to wyglądał słodko i demonicznie zarazem.
A Danny ma piękne entree i pojawia się przy tym jak demon z przeszłości.


EineHexe napisał:

I z koncertu na Rathausplatz. Zasmarkany Maxim, z czerwonymi oczkami jak szparki, usiłuje śpiewać wyraźnie, co mu wychodzi bardzo średnio, a potem sprzedaje bakcyle swojej młodej żonie.


No, starał się bidok jak mógł, żeby w tym stanie wypaść jak najlepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Pią 20:10, 29 Paź 2010    Temat postu:

emerencja napisał:
EineHexe napisał:

Wejście pani Danvers w finale pierwszego aktu jest potężne i ciarogenne. A Maksiowi w "Kein Lacheln" uroczo wzburzyła się grzywka.


I przez to wyglądał słodko i demonicznie zarazem.


I nadspodziewanie młodo

Cytat:
A Danny ma piękne entree i pojawia się przy tym jak demon z przeszłości.


Otóż to właśnie. Jak demon z przeszłości. Albo jak cień, zawsze obecny w Manderley. Mistrzowsko pomyślane, mistrzowsko wykonane, chociaż Kerstin Ibald też nic nie brakowało w tej roli i tym momencie.


Cytat:
EineHexe napisał:

I z koncertu na Rathausplatz. Zasmarkany Maxim, z czerwonymi oczkami jak szparki, usiłuje śpiewać wyraźnie, co mu wychodzi bardzo średnio, a potem sprzedaje bakcyle swojej młodej żonie.


No, starał się bidok jak mógł, żeby w tym stanie wypaść jak najlepiej.


No starał się, starał, z całych sił. Chociaż i tak było słychać, że miał zapchany nochal :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna -> Na scenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 5 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin