Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Czw 6:53, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś byłby zainteresowany zapoznaniem się z węgierską Rebeką, a nie ma sił walczyć z torrentami, to informuję, że w/w Rebeka zamieszkała w spiżarni mojego chomika. Wedle życzenia, dalsze info na priva.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Sob 18:30, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie się dowiedziałam, że broadwayowska wersja "Rebeki" nie będzie zawierała piosenki "American Woman", albowiem ten utwór został uznany za obraźliwy dla Amerykanów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 17:07, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wiadomo już, że "Rebecca" zadebiutuje na Broadwayu wiosną przyszłego roku. Pokazy przedpremierowe zaczną się 27 marca, premiera zaś odbędzie się 22 kwietnia 2012. Współreżyserują Francesca Zambello i Michael Blakemore, Ichuje Sierra Boggess.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vesper
Napoleon
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prowincja warszawska Płeć: ona
|
Wysłany: Sob 22:09, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Szukając na Allegro książkowej "Rebeki" natknęłam się na dzieło Susan Hill "Pani de Winter", będące jakoby kontynuacją. Ktoś coś wie na ten temat?
Nawiasem mówiąc, po tym jak niedawno TVP wyemitowała włoską ekranizację, praktycznie niemożliwe jest kupienie książki w jakiejś rozsądnej cenie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Sob 22:38, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Vesper napisał: | Szukając na Allegro książkowej "Rebeki" natknęłam się na dzieło Susan Hill "Pani de Winter", będące jakoby kontynuacją. Ktoś coś wie na ten temat? |
Ktoś coś wie. Popłuczyny po oryginale. De Winterowie wracają do Anglii, jak spod ziemi wyrastają Favell i Danny by ich dręczyć, Ja zachowuje się, jakby nie przerobiła pocesu dojrzewania w "Rebece" a Maxim zamienia się w ponurego emopiernika. Nie warto kupować, zaprawdę powiadam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vesper
Napoleon
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prowincja warszawska Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 16:37, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A o "Opowieści Rebeki" Sally Beauman ktoś słyszał? Kolejna kontynuacja ponoć.
Jest jeszcze (nie znalazłam po polsku) "The Other Rebecca" Maureen Freely, ale to chyba nie tyle sequel co remake, czy jak to tam nazwać, uwspółcześniona wersja zdaje się...
Ostatnio zmieniony przez Vesper dnia Pon 17:07, 25 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 18:30, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A "Opowieści Rebeki" nie czytałam, natomiast recenzje były mieszane. Nie wszystkim przypadło do gustu oddanie Rebece głosu w tej powieści.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 22:10, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Melduję iż najseksowniejszy z Wujaszków, czyli Kevon, jest obecny na finałach castingów do "Rebeki" w Stutt. Jasiek Ammann też jest, Blondyn Wszechczasów takoż. Z zapartym tchem czekam wyników, gorąco kibicując Kevonowi. Wybacz Uwe, znasz moją opinię w tej materii.
Z drugiej strony... Biedny Uwe. Będzie bolało, jeśli go odrzucą... A odrzucą, czuję w gnatach, bo chociaż Sylwek Levay chętnie by go na scenę wpuścił, tak z dobrego serduszka i przyjacielskiej chęci wsparcia, to jednak nie on ma tam głos decydujący.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 12:13, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kevon do pierwszej obsady, Jan mógłby być w drugiej. Bo w garniturze prezentuje się oszałamiająco, jeśli ktoś by go pilnował, żeby nie skrzywdziła Maxima, mogłoby być ciekawie. Za Uwe serdecznie dziękuję, ale NIEEE!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pią 18:18, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Castingi dobiegły końca, a w oczekiwaniu na obsadę poznajcie dwie kandydatki do roli Ich. Valerie Link i Lena Brandt zaśpiewają Die Zeit In eine Flasche. Przy czym osobiście wolę chyba Valerie, głos Leny jest bowiem nieco zbyt ciemny i zbyt dramatyczny do tej roli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pon 17:34, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Można odetchnąć z ulgą. Felunia nasza przeozdobna Martin nie zagra Maxima, albowiem od 19 listopada występować będzie w "La Cage aux folles" w Theater Lüneburg. W wyścigu zostają zatem: Kevon, Jasio, pewien skrzypiący Blondyn, oraz nieustalona liczba pozostałych artystów.
*rozwija wielki transparent z napisem "KEVON! KEVON!"*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 11:12, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Patrząc na tytuł stwierdzam, że Felix nadaje się doskonale, żeby grać w tym spektaklu Mogliby go zamknąć i nie wypuszczać
Dołączam się do głośnego kibicowania Wujkowi K. Uwe należy odesłać jak najdalej (bo nie narażę się pisząc "odesłać do diabła", szkoda mi Lucyfera). Nie mam nic przeciwko, żeby w drugoobsadowym Maximem był Jan.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 20:11, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Informuję uprzejmie, że Jasio właśnie odpadł z peletonu dżentelmenów ubiegających się o rolę Maxima, albowiem, jako rzecze komunikat oficjalny, cykl koncertów "Musical Tenors" oraz solowe tournee "Lampenfieber" kolidowałyby mu przeokrutnie z dewinterowaniem.
Natomiast już w piątek będzie wiadomo kto jest zwyciezcą wyścigu. Oraz jakaż to dama będzie zwycięzcy partnerować.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nibi no Nekomata
Javert
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 20:50, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no nareszcie. <idzie złożyć krwawą ofiarę w intencji Wujcia Kevona>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pią 16:13, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Bloody, bloody hell. Borchert będzie także w Stuttgarcie.
Jestem wściekła, ukrywać nie będę. Raz, że wzgledem Tomaszowego Maxima mam uczucia silnie mieszane, dwa, że nie rozumiem tej polityki. Po jaki... jaką cholerę zatrudniać aktora, który tę rolę gra już gdzie indziej? Koniecznie musieli mieć gwiazdę gwiazd w roli de Wintera, ktoś trochę mniejszego kalibru by nie obstał? Z Wampirami jest to samo, zamiast dolać świeżej krwi w Berlinie wyciągnięto Dru, który ledwo co skończył kroloczenie w Wiedniu i Kevona, który grał Krolocka chyba wszędzie, gdzie tylko się mówi po niemiecku. Tournee Eli - to samo, Annemieke, która elżbietowała w dwóch objazdówkach pod rząd i kilku produkcjach stacjonarnych, dobrze, że przynajmniej Tod nowy. Aaaaaargh. AAAAARGH!
I nie, nie pojadę do Stuttgartu, foch i już. No chyba, że Herr Borchert osobiście przekona mnie do zmiany zdania, za pomocą gry wybornej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|