Tfurczość

EineHexe

Uwaga, uwaga, oto dzieło idiotyczne, na wyrost zwane komiksem, powstałe wczoraj, dzisiaj zeskanowane w bólach. Hexe Prodakszyn ma zaszczyt przedstawić przypowieść w bazgrołach "Przypadki Blondyniejącego". Autorka uroczyście i obłudnie zapewnia, że wszelkie podobieństwa osób, zdarzeń i kreacji są li i jedynie wynikiem niesamowitych zbegów okoliczności.

Oraz informuję na przyszłość, że nabyłam dziś szkicownik i zapas ołówków.

EineHexe

Wiedźmiasta maluje nie tylko durne komiksy, ale również niekiedy inne rzeczy. Ponieważ ostatnio znowu wałkuje Rudolfa, postanowiła namalować portret Mary Vetsera, osobliwą techniką podłapaną z forum poświęconego Kubie Rozpruwaczowi, polegającą na malowaniu na zdjęciu. Malowaniu, rzecz jasna, w komputerze. Oto co Wiedźmiastej wychodzi:

Ujdzie?

Laurelin

Ujdzie, ujdzie. I to całkiem porządnie ujdzie. Czekamy na dalsze efekty

A komiksu wcześniej nie widziałam ale jest boski xD
Wilczyc wyszedł jak żywy, fryzura Blondyniejącego również XD
I dobrze widzę, to jest Toddy Bear, prawda?

Pyton

Bardzo ujdzie :) Myszką czy tabletem?

EineHexe

Pyton

Matko jedyna, tym strasznym czymś? To jesteś moim idolem, bo ja tym się nie umiem posługiwać nawet jeśli idzie o otwieranie internetu XD

EineHexe

EineHexe

Radosna tfurczość cukiernicza. Moja siostrzenica wywlokła mnie dziś z łóżka, tak bardzobardzo prosząc, żebyśmy upiekły razem ciasteczka. Uległam, a że obsesja zobowiązuje, po upieczeniu tabunu gwiazdek, serduszek i innego tałatajstwa, ulepiłam Sisi i Toda z kruchego ciasta.

Sisi to jest to większe. Cholerne ciasto bardzo się w pieczeniu rozrasta, stąd cesarzowa przypomina raczej bałwana. Toda, który piekł się jako drugi, robiłam już z poprawką na wzrost materiału, a i tak wyszedł taki raczej w wersji Berlin 2008 :wink

emerencja

Cud miód! Widzę Hexe, że jesteś wręcz bardzo wszechstronnie utalentowana (literacko, poetycko, malarsko, a nawet kulinarnie)! Very Happy

EineHexe

EineHexe

To ja jeszcze poepatuję sobą i pochwalę się nieskromnie skończonym portretem Mary.

I już wiem kto jest następnym kandydatem do portretu. Nie, nie Rudolf Twisted Evil

EineHexe

Ponieważ nikt się w tym wątku nie wpisuje, znowu bezczelnie i samochwalczo zrobię to ja. Oto portret Blondyna, temy ręcamy namalowany (w komputerze):

Mam nadzieję, że podobny, no wiecie, do siebie?

martunia21

Minus 10 lat i 20 kilo???
Ostatnio wcale tak dobrze nie wygląda.
Tak poważnie wygląda, może wreszcie mu się w główce rozjaśniło i duma o karierze. Moja prywatna teoria tylko.
M.

EineHexe

Bo to malowane ze zdjęcia sprzed ponad roku, wtedy był chudszy i wyglądał młodziej...

EineHexe

Wytwórnia Wiedźmistycznych Komiksów Idiotycznych prałdli prizents komiks z życia Toda.