Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zaczęło się od...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna -> Fanklub
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
UpiórTeatru
Graf Taaffe


Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Czw 12:19, 22 Lip 2010    Temat postu:

Co raz więcej osób poznaje Uwe przez Thomasa albo Thomasa przez Uwe. ;) Mnie niektóre obecne pomysły Blondyna szokują mocno i tylko czekam jak na jakimś koncercie Wolf i jego ekipa wejdzie na scenę, żeby go reanimować. Ehhh niestety coś mi się wydaje, że ktoś nie chce uwierzyć, że jego czas na scenie musicalowej dobiega końca. Mógłby się wziąć za reżyserię, granie w filmach czy zwykłym teatrze, fanów by przybyło, a on nie robiłby z siebie błazna. Ale to chyba mało realne...

Ostatnio zmieniony przez UpiórTeatru dnia Czw 12:20, 22 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyferka
Jej Piekielna Mroczność z Bastionu


Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: ona

PostWysłany: Czw 12:35, 22 Lip 2010    Temat postu:

Mógłby zostać choreografem,bo na tańcu się zna, wszak od tańca zaczynał Nawet ja, nie jego fanka byłam pod wrażeniem jego ruchów. Z początku bardzo mu współczułam, bo z autopsji wiem jak to jest mieć zarżnięte gardło i nie móc mówić a co dopiero śpiewać. Sama bym chciała wystąpić na scenie bo kocham teatr i mam dobry głos, ale muszę się pogodzić z tym,że po dwóch dniach nie byłabym w stanie nic zrobić. Ale planuje karierę pozasceniczną jako charakteryzator. O! xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet
Napoleon


Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
Płeć: ona

PostWysłany: Pon 15:30, 26 Lip 2010    Temat postu:

Zaczęło się od... Janusza Krucińskiego w roli Jezusa , dzięki któremu to trafiłam na forum o Teatrze Rozrywki, na którym niejaka EineHexe zachwalała pewnego Niemca Smile , a ponieważ lubię Niemców (co Susanne może potwierdzić :P) postanowiłam zobaczyć co to za jeden... i jak zobaczyłam to wpadłam po same uszy xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 18:37, 18 Sie 2010    Temat postu:

Zapewne się powtórzę, bo pewne rzeczy już wspomniałam w innym temacie, ale skoro tu piszemy, od czego się zaczęło, to skoncentruję się tu na temacie Uwe.
Moja Uwomania zaczęła się w lutym 2010 r. (tak około) i miała już kilka etapów. Szukając paru informacji na temat pewnej kontynuacji (której nazwy tu nie wspomnę, gdyż uważam, że to jest po prostu profanacja) przy pomocy starego poczciwego googla, natknęłam się na pewną uroczą, bardzo ciekawą, wręcz wciągającą, powieść w odcinkach na filmwebie (w dziale poświęconym pewnemu panu z pokiereszowaną buźką), w której jednymi z głównych bohaterów (2/3 pewnego uroczego tria, no może 1/2 kwartetu, jeśli dołożyć jeszcze jednego pana Razz ) byli dwaj panowie: Uwe Kroeger i Thomas Borchert. Powieść ta wciągnęła mnie do tego stopnia, że przeczytałam ją od deski do deski, zarywając 10 nocy i 2 weekendy (jako że jestem osobą pracującą). Autorką tej zajmującej historii jest pewna sympatyczna forumowiczka o uroczym nicku EineHexe.
Jako że czytając opowieść, nie wypadało być w tyle i wręcz należało wiedzieć, o czym tam jest mowa (mowa o rolach Uwe i Thomasa), dlatego zaczęłam intensywnie poszukiwać niezbędnych informacji i w ten sposób poznałam świat niemieckich musicali głównie spod znaku Michaela Kunze. To etap I.
I tak mnie wzięło. Połknęłam bakcyla na całego. Postanowiłam zapoznać się z twórczością artystyczną obydwu panów. Zaowocowało to intensywnym buszowaniem na youtubie oraz odkrywaniem tajemnic pewnych "magicznych stworzonek" . W wyniku tych poszukiwań powstała kolekcja najpierw związana z jednym musicalem, a potem systematycznie poszerzana o kolejne musicale, w których grali panowie Uwe i Thomas, do których dołączył również Kevin Tarte (ach ten Krolock!). To etap II.
To trwa już ponad pół roku, ale jest bardzo intensywne. W tym momencie zaraziłam Uwomanią moją koleżankę, która nie mogła pozbierać szczęki na wiadomość o tym, że Uwe występował w roli kardynała Richelieu. Przy okazji moich poszukiwań natrafiłam na link do tego forum i tak tu zawędrowałam. I skończyłam jako forumowiczka i jedna z obecnych tu fanek farbowanego Bruneto-Blondyna. To etap III.
A dokąd mnie to zaprowadzi? Nie wiem... Oj, nie wiem...


Ostatnio zmieniony przez emerencja dnia Śro 18:54, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UpiórTeatru
Graf Taaffe


Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 20:03, 18 Sie 2010    Temat postu:

Fanka Bruneta i Blondyna w jednym!! I do tego Kevoo... to jest Kevina Embarassed Miło wiedzieć, że wielbimy tych samych panów Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Śro 20:04, 18 Sie 2010    Temat postu:

Poczułam się niemal dumna oraz zasłużona w szerzeniu miłości do panów niemieckich Musicaldarstellerów Dzięki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Śro 20:10, 18 Sie 2010    Temat postu:

A nie jest tak? Nie mam racji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Śro 20:17, 18 Sie 2010    Temat postu:

Emerencjo, ty skieruj koleżankę ze szczęką na forum. Pierwszej pomocy wprawdzie nie udzielamy, ale za to ile tu dobrych rzeczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewka
Enjolras


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: ona

PostWysłany: Śro 23:05, 18 Sie 2010    Temat postu:

Moja musicalomania zaczęła się w czerwcu, gdy z ekipą z wampirzego forum wybrałam się na wycieczkę do Budapesztu i Wiednia. Ufałam Mirze, mojej przyjaciółce, że cały nasz tour będzie ciekawy i wart wydanych pieniędzy i jakoś się nie interesowałam, co dokładnie będziemy tam robić czy oglądać. Podobno miałyśmy iść do teatru muzycznego. Spoko. Na miejscu okazało się, że w ciągu tygodnia idziemy 4 razy na TdV, ale zakochałam się i było cudownie (chociaż gdybym się nie zakochała, to uznałabym, że to bez sensu, bo kto normalny idzie cztery razy... etc)
W czasie tego wyjazdu zaczęła się moja musicalowa edukacja od pytań "ale co to właściwie jest to libretto?" tudzież "czyli Krolock nie zeskakuje tam za sceną z tego dachu, prawda?" i szybkie ogarnianie aktorów z Budapesztu, Wiednia oraz reszty Niemiec. I tam po raz pierwszy usłyszałam o pewnym Blondynie, który już praktycznie stracił głos i jego kardiologu, kiedy spytałam się co to za pan się tak poci w Draculi. Po powrocie przeżywałam fazy na różnych aktorów: Thomas Borchert (moja chyba największa miłość), Marc Liebisch, Kevin Tarte, ostatnio Serkan Kaya... Uwe również doczekał się swojej fazy :D
Wróciłam do niego później z okazji Rebeki, którą widziałam po węgiersku i bardzo mi się podobała, dlatego chciałam ją usłyszeć w jakimś znańszym mi języku. No i tam był niesamowity Uwe, niemalże spełnienie moich marzeń w kwestii Maxima de Wintera :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Czw 20:37, 19 Sie 2010    Temat postu:

EineHexe napisał:
Emerencjo, ty skieruj koleżankę ze szczęką na forum. Pierwszej pomocy wprawdzie nie udzielamy, ale za to ile tu dobrych rzeczy


Słuchaj, moja koleżanka stwierdziła, że nie trzeba jej będzie porywać do forum Blondyna, bo sama przyleci w podskokach! Dziś stwierdziła, że opracowywała plan, jak mnie podejść, żebym puściła farbę, gdzie jest to fascynujące forum.
Proszę jej ewentualnie wybaczyć, gdyby niechcący zdarzyło jej się wejść na ukochanego konika czyli POTO.
A z tego co widzę, to pojawia się tu coraz więcej osób, których zainteresowania obejmują również innych panów oprócz monsieur Karmelka Mam nadzieję, że również w gronie owych panów pojawi się śp. Stevie B. którego również bardzo sobie cenię, szczególnie po roli Krolocka (a o którym niewybaczalnie pozwoliłam sobie zapomnieć) Sad


Ostatnio zmieniony przez emerencja dnia Czw 20:38, 19 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Uwoholiczka z misiem


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona

PostWysłany: Czw 20:54, 19 Sie 2010    Temat postu:

Wybaczymy z góry. A Steve Bartona zdaje się kochają tu wszyscy, chóralnie, zbiorowo, jak jeden mąż i jedna żona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyferka
Jej Piekielna Mroczność z Bastionu


Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: ona

PostWysłany: Pią 22:14, 20 Sie 2010    Temat postu:

Proszę proszę i Emerencja jest tutaj, za niedługo zleci się cały filmweb :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Sob 11:08, 21 Sie 2010    Temat postu:

Byłoby wesoło. Przy okazji to akurat nie przez filmweba a przez zaproszenie na chomiku tu dotarłam. Zresztą miałabym w związku z filmwebem pomysł. Może by tak wrzucić dyskretnie na Sadze Dammerigów linka do forum Uwe? Ino nie wiem, czy filmweb by się na to zgodził... :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyferka
Jej Piekielna Mroczność z Bastionu


Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: ona

PostWysłany: Sob 15:38, 21 Sie 2010    Temat postu:

Może się zgodzą, ale jak tak to trzeba jeszcze dac linka do forum Krucia i do Radka, oni też występują w powieści :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emerencja
Graf Taaffe


Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ona

PostWysłany: Sob 16:01, 21 Sie 2010    Temat postu:

Ano trzeba, trzeba...
Wiesz ile nowych fanek by tu podążyło? Nawet ostatnio jakaś nowa czyteklniczka się dołączyła, więc to zawsze nowy potencjalny nabytek.
Zabawne, że dopiero dziś wpadłam na to, kim jesteś tajemnicza Cyferko!
Co jak co, ale kamuflować to ty się bardzo lubisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwekroeger.fora.pl Strona Główna -> Fanklub Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin